Akcja ta jest efektem kontaktów i przyjaźni, które 10 lat temu podczas swojej wizyty na Papui Nowej Gwinei zawarł dr hab. Tomasz Piontek – ortopeda z Rehasport Clinic. Dzięki nim Rehasport Clinic dziś angażuje się w pomoc niesioną chorym na gruźlicę Papuasom czy też wspiera finansowo budowanie zbiorników wody pitnej. Właśnie na Nowej Gwinei i okolicznych wyspach pomoc miejscowym mieszkańcom niosą biskup Józef Roszyński (na zdjęciu obok razem z dr. hab. Tomaszem Piontkiem), misjonarz i zarazem chirurg brat Jerzy Kuźma oraz ksiądz i ortopeda Jan Jaworski. To trzech z około 75 Polaków, którzy tam przebywają i pomagają.
Cała historia zaczęła się od operacji i rehabilitacji poznańskiego księdza i lekarza Jana Jaworskiego – ten zabieg przeprowadził właśnie dr Piontek. Ks. Jaworski od ćwierćwiecza pomaga Papuasom – o jego „magicznych rękach” pisał nawet w specjalnym reportażu „The Sydney Morning Herald”. W październiku biegłego roku ks. Jan Jaworski otrzymał medal dla „tych, którzy czynią dobro”, przyznawany przez poznańską Fundację Redemptoris Missio. To dzięki niemu do Wielkopolski na szkolenia przyjeżdżają lekarze z Papui, a nasi wolontariusze pomagają w Kundiawie. Tam bowiem leczy ks. Jaworski. „Szpital Rządowy w Kundiawie (5 tys. mieszkańców) to największa instytucja w mieście i jednocześnie miejsce pracy ponad 100 pielęgniarek i pielęgniarzy oraz 6 lekarzy. Muszą dawać sobie radę z rejonem liczącym 200 tys. mieszkańców. Szpital położony pośród malowniczych szczytów sprawiał wrażenie, jakby przeniesiono cząstkę cywilizacji wprost do rajskiej scenerii. Przywitał mnie tam ksiądz dr Jan Jaworski. Jako misjonarz i jedyny w środkowej części wyspy chirurg imponował swą niespożytą energią i pełną determinacją. Bardzo szybko wprowadził mnie w arkana medycyny tropikalnej” – tak pisał jeden z wolontariuszy po swoim pobycie na Papui.
Inicjatorem pomysłu, by pomóc ludziom umierającym w Papui-Nowej Gwinei na gruźlicę, jest werbista bp Jerzy Roszyński, zwany przez miejscowych „Big Joe”, który od 1992 roku wspiera mieszkańców wysp. „Nasze życie jest non stop w drodze. Ewangelię głosimy na tzw. patrolach. Rzeką, pieszo i małymi samolotami pokonujemy ogromne dystanse, by dotrzeć do rozproszonych niewielkich wiosek. Zabieramy ze sobą ciastka, kawę i cukier. Materac i moskitierę rozkładamy często na noc w kącie chaty naszych parafian, którzy nas także żywią. Po kilku dniach w terenie wracamy do bazy się wyprać, uzupełnić księgi parafialne i odpocząć, a potem znów w drogę” – wspominał bp Roszyński w „Gościu Niedzielnym”. Jak wygląda taka wizyta – można przekonać się oglądając film z pierwszej wyprawy „Big Joe” do parafii Timbunke położonej nad rzeką Sepiku.
Wyjątkową i bardzo ciężką pracę dla mieszkańców Papui Nowej Gwinei wykonuje brat Jerzy Kuźma – misjonarz, a zarazem chirurg i ortopeda w szpitalu w Madang. „W Papui jestem jedynym ortopedą na półtora miliona osób” – mówił rok temu brat Jerzy w wywiadzie dla „Głosu Wielkopolski”. „Jeśli chodzi o choroby to miejscowych dziesiątkują te typowe dla rozwijających się krajów Trzeciego Świata – zakaźne, jak malaria, gruźlica, teraz AIDS oraz zapalenie płuc, opon mózgowych, biegunka” – dodawał.
Gruźlica jest jedną z pięciu głównych przyczyn śmiertelności w Papui Nowej Gwinei. Poprzez Białą Sobotę Rehasport Clinic chce pomóc polskim misjonarzom i lekarzom w leczeniu tamtejszej ludności – poprzez zakup mikroskopów. Każda wpłata na konto Fundacji Rehasport Clinic z dopiskiem „Dla Papui” zostanie przeznaczona na rzecz tej akcji.
Fundacja Rehasport Clinic
ul. Górecka 30
60-201 Poznań
Nr konta: 16 2490 0005 0000 4600 7734 3185
Z dopiskiem: dla Papui