Dr. hab. Tomasz Piontek od lat jest zwolennikiem hasła „Save the Meniscus”, czyli takiego leczenia stawu kolanowego, by nie usuwać łąkotki. Podobne zdanie ma wielu innych wybitnych specjalistów z całego świata – razem starają się propagować tę ideę na całym świecie.
Stąd też i wymyślona przez zespół dra Piontka nowoczesna technika regeneracji łąkotki, ale i działalność w ramach organizacji „The Meniscus”. Jej wielkie konferencje odbywają się co dwa lata, ale jak się okazuje, idea rozprzestrzenia się już i na inne części świata.
Azja też chce "ratować łąkotki". Specjaliści z Europy dzielili się wiedzą
Na początku października w Seulu odbył się pierwszy szczyt azjatycki, którego głównym punktem była konferencja z udziałem sław z grupy The Meniscus.
Wśród kilkudziesięciu wykładowców było jedenastu Europejczyków, w tym dwóch Polaków: dr Robert Śmigielski z Warszawy oraz dr hab. Tomasz Piontek z Poznania. Gościli też lekarze z USA i Australii, większość stanowili jednak przedstawiciele najbardziej rozwiniętych krajów azjatyckich: Korei, Japonii, Tajlandii, Chin, Singapuru, Tajwanu, Indii czy Hongkongu.
- Zostałem zaproszony do Korei do wygłoszenia wykładów dotyczących chrząstki stawowej i stawu udowo-rzepkowego. Jednym wydarzeniem była bowiem właśnie wielka konferencja azjatycka z grupą The Meniscus, a drugą – zjazd Koreańskiego Towarzystwa Artsokopowego. To wielka przyjemność móc wziąć udział w takim spotkaniu. Kraje Dalekiego Wschodu niezwykle szczodrze finansują badania, stawiają na rozwój technologiczny, są daleko z przodu przez Europą. I to widać w ich wizjach i planach na przyszłość – komentuje dr hab. Tomasz Piontek z Rehasport, który jest w stałym kontakcie z lekarzami z Korei Południowej.
Niektórzy z nich przylatywali zresztą do Poznania na szkolenia, tu uczyli się nowych metod leczenia stawu kolanowego.